Cattleya NOID
02.10.11 1:43
boziu
Uwielbiana przeze mnie Cattleya wypuściła w marcu tego roku trzy przyrosty, które osiągnęły już niemal dojrzałość i są ogromne. W czasie wakacji pojawił się jeszcze jeden malutki po przeciwnej stronie, tak trochę dziwnie.
Od jakiegoś czasu ze średniego przyrostu zerka na mnie pochewka kwiatowa A w pozostały dwóch też coś się pokazuje.
Roślina lato spędziła na południowym balkonie (stoi tam nadal), podlewana według potrzeb i nawożona rzadko.
Zimę spędza na północnym parapecie, gdzie jest dość chłodno. Kwiaty będą niespodzianką, bo jeszcze u mnie nie kwitła Jedno wiem, mają być ogromne
I zdjęcia (dla porównania wielkości pudełko zapałek):
Kolejne zdjęcia za jakiś czas.
Od jakiegoś czasu ze średniego przyrostu zerka na mnie pochewka kwiatowa A w pozostały dwóch też coś się pokazuje.
Roślina lato spędziła na południowym balkonie (stoi tam nadal), podlewana według potrzeb i nawożona rzadko.
Zimę spędza na północnym parapecie, gdzie jest dość chłodno. Kwiaty będą niespodzianką, bo jeszcze u mnie nie kwitła Jedno wiem, mają być ogromne
I zdjęcia (dla porównania wielkości pudełko zapałek):
Kolejne zdjęcia za jakiś czas.