Epidendrum pseudepidendrum pochodzi z Panamy.

Temperatury umiarkowane po ciepłe. W zimie nie powinna spaść poniżej 15°C, a latem nie znosi na dłuższą metą temp. powyżej 25°C

Podlewać należy stale. Między jednym a drugim podlaniem podłoże powinno lekko przeschnąć, ale nie może całkowicie wyschnąć.
Nie przechodzi okresu spoczynku, dlatego przez cały rok wymaga równomiernie wilgotnego podłoża i nawożenia.

Lubi miejsce bardzo jasne z porannym i wieczornym nasłonecznieniem. Bardzo ważne jest cieniowanie. Przy za dużej ilości światła liście ciemnieją.

Pędów kwiatowych się nie obcina, gdyż na tym pędzie powtarza kwitnienie.

Moją posiadam od końca marca. Stoi na zachodnim oknie w drugim rzędzie. W dni bardzo słoneczne, gdy słońce mocno grzeje przez szybę odstawiam na bok.
Po kilku tygodniach wypuściła pęd kwiatostanowy.

Oto fotorelacja.











Za kilka dni w pełni się otworzy.

Bardzo interesująca kolorystyka, taka egzotyczna

Już całkowicie się rozwinął.

Bardzo ładnie wygląda. Widzę że po zakupie przesadziłaś roślinę czy się myle? Powiedz proszę w jakim podłożu ją uprawiasz?

Jolu dobrze widzisz. Przesadziłam bo był w bardzo dużej doniczce a tylko 3 małe zdrowe korzonki. Obecnie wsadzony jest do mieszanki 'Seramis do storczyków'.

Bardzo interesujący kształt kwiatu i jak już wspomniałam- wspaniały kolor!


Powodzenia w dalszej uprawie.

Asiu, rewelacja ! Kolory ma wspaniałe, takie jak lubię najbardziej - cukiereczek

Śliczny, ciekawe czy dalej cieszy Twoje oko kolejnym kwitnieniem

Aniu niestety ale tej rośliny już nie mam. Nie przeżyła u mnie pierwszej zimy.

Oj to szkoda, ale przecież się tym nie załamiesz, prawda? Powodzenia