Sumon Spot - Phairot x Ascda. Jakkrit
Cattleya-Vanda Orchidee C. intermediate -same (alba)
Kultana White Will x Kultana Gold
Już paczka leci
Tylko, że ja nie mam pojęcia jak się zajmować Vandą w koszyku

Z tego co wyczytałam to podlewać trzeba częściej (w upały nawet codziennie) i moczyć raz na tydzień (?).

Zraszać korzenie czy nie??
Czy południowe okno balkonowe będzie dobrym miejscem??
:affraid:

Ps.: Podlewam wodą destylowaną z nawozem jakimś tam, ale chyba przerzucę się na biohumus.

Soen, Vanda jest stosunkowo prosta w uprawie, ale .

Jej korzenie wiszą luzem lub można ją uprawiać w wazonie. Wymaga moczenia - jak często to zależy od warunków jakie masz w mieszkaniu. Ja mam sadzonkę i moczę ją - przyznam się - jak mi się przypomni. Czasami raz, czasami dwa razy w tygodniu. Moczę za to kilka godzin. Latem są upały, ale teraz zimą z kolei grzeją kaloryfery i też mogą mocno przesuszać roślinę.

Dzięki wielkie. Vandzie są tak malutkie, że nie wiedziałam w co je wsadzić co skończyło się tak:

Aż tak malutkie to one nie są

Moja siewka - Vanda denisoniana

Ciekawe, rozwiązanie.

A co to za roślinka na drugim zdjęciu, i jak chcesz ją dalej uprawiać w tym szkle?

Cattleya - vanda intermidate var. alba (lub coś w tym stylu)

Nie, mam zamiar kupić jej koszyk, ale póki co nawet tak małej doniczki nie miałam


Cattleya: Ładniutka. To moje pierwsze vandy i może dlatego mi się tak wydaje. Jeszcze na zdjęciu sprzedawcy były inne kwiaty i nie miały tych czarnych przebarwień :/

Soen jaki jest stan korzeni roślin?

Niepotrzebnie wcisnąłeś korzenie Vandy w kieliszek. Mi się wydaje, że lepiej by było włożyć je luźno w wazon, aby swobodnie wisiały.

Moje rośliny, które przyszły z Tailandi były w opłakanym stanie, najbardziej ich korzenie i reanimacja trwała niecały rok, ale udało mi się utrzymać je przy życiu.

Akurat korzenie są na szczęście w dobrym stanie, jeśli chodzi o cattleye to ma sporo małych korzonków, wyglądających na zdrowe.
Jak się da to ja im niedługo zmajstruje koszyk i będą sobie wisieć.

W takim razie gratuluję zdrowych okazów i życzę sukcesów w uprawie.