Po 8 miesiącach nastąpiło wiele zmian u moich maluchów.
To maleńkie keiki od Dendrobium nie przetrwało moich błędów. Ale ja zyskałam nowe doświadczenie.
Phalaenopsis stuartiana wypuściła pędzik.
Encyclia szykuje się do kwitnienia. Pąki wyszły już z pochewki.
Zachęcona tymi małymi sukcesami odważyłam się na zakup siewek w butelce. Najpierw dużo naczytałam się o ich uprawie i w połowie października 2010 zakupiłam pierwsze siewki. 13 grudnia wysadziłam je.
Tu chciałam serdecznie podziękować Jolusi za wiele cennych i praktycznych rad.
A Tak to wyglądało. Po rozbiciu, zawartość butelki delikatnie wysypałam do miski z ciepłą wodą.
Dokładnie oczyściłam z agaru i w następnej misce zalałam wodą z rozpuszczoną tabletką bakteriobójczą i dezynfekującą. Po 15-20 minutach wyjęłam do suszenia
Po całkowitym osuszeniu tak je ulokowałam
Stoją na półce nad grzejnikami. Temperatura wewnątrz 28-30 stopni i wilgotność ok. 80%.
Po czterech tygodniach widać wyraźny przyrost nowych listków i korzonków.