Chciałam się przykleić do tematu "Dendrobium nobile" ale już zamknięty... Mam pytanie dotyczące okresu spoczynku tego storczyka. Stoi od lata na balkonie. Od początku września go nie podlewam. Temperatura w nocy spada już poniżej 10stopni. Czy to już nie za zimno? Przy jakiej temperaturze należy go zabrać do domu? Szukałam odpowiedzi, ale jakoś nie znalazłam.

Dendrobium typu nobile do zainicjowania kwitnienia potrzebuje bardzo wyraźnej różnicy temperatur, a właśnie teraz są idealne warunki. Z powodzeniem może stać na dworze mniej więcej do połowy października, starannie chronione przed deszczem.

Dzięki za odpowiedź. Ja mam balkon zabudowany, więc żaden deszcz na kwiatki nie pada Ale mimo wszystko jestem ciekawa mniej więcej jaka temperatura nie jest dla Dendrobium nobile za niska...

U mnie nocą jest niekiedy tylko 5 st. C i roślinę zabrałam już do domu. Dendrobia wytrzymują skrajne temperatury plus 38 st. i okolice zera.

AGA napisał:Szukałam odpowiedzi, ale jakoś nie znalazłam.

Na ten temat jest sporo napisane tu: http://orchidswiki.com/Dendrobium-f6/Dendrobium-nobile-ogolne-zasady-uprawy-t125.htm
Również, jeśli dokładnie przeczytasz poszczególne wątki o Dendrobium nobile to znajdziesz wystarczająco odpowiedzi.
Nie można dać jednolitej recepty, gdyż u każdej rośliny w różnym tempie dojrzewają pseudobulwy i od tego zależy okres spoczynku.

Witajcie! Na moim Dendrobium nobile pojawiły się wypustki (na razie trudno powiedzieć czy będą to kwiaty czy keiki). Mam pytanie czy nadal mam je trzymać na balkonie i nie podlewać do połowy października? Jestem początkująca w tym temacie, dlatego pytam i pytam... Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i miłą atmosferę na tym forum

AGA, moje dendrobia wypuszczają keiki calusieńki rok, ale czegoś trzeba się trzymać, więc w tym roku zaparłam się, olewam keiki i suszę.
Jeśli wyrostki zadarte do góry- to kwiaty, jeśli do dołu - to keiki

Wyrostki zadarte do góry... Jak wszystkie okażą się kwiatami to będzie niezły widok A jak keiki... to trzeba będzie szukać chętnych...

A może pokręciłam i odwrotnie?! Co tam, ważne,że roślinka się rozwija!

To może pare zdjęć:









Przy okazji proszę o poradę. Czy z moim Dendrobium wszystko w porządku? Czy wygląda tak jak powinno w okresie spoczynku (albo nazwijmy to zachęcaniem do kwitnienia)? Już są spore i sporo wyrostków (które jeszcze nie wiadomo czym będą, ale fakt jest że coś tam wyłazi). Noi pytanie co dalej robić? Kiedy zacząć podlewać? Kiedy zabrać do domu? ..


I jeszcze zdjęcie dzieciaczka, którego udało mi się wychodować z kawałka starej pseudobulwy:

jakie słodkie maleństwo moje dwa takie jeszcze przy mamusi były a tu proszę jaki odważny i już sam rośnie

Maluch rośnie nie tak całkiem sam... On wyrósł z kawałka starej pseudobulwy i dalej na niej siedzi Całkiem ładnie się rozwija.

A może ktoś doświadczony wypowie się jednak co do tej większej roślinki. Czy wygląda tak jak powinna? Kiedy zacząć ją podlewać i jak często jeśli te wypustki okażą się pączkami? (bo czytałam, że Dendrobium fundujemy suszenie do połowy października, a potem podlewamy raz w miesiącu aż do grudnia.. Ale to się tyczy też kwitnącego Dendrobium?)
Wszystko wydaje się proste jak się czyta, ale jak samemu zaczyna się te wskazówki stosować to czasem powstają dodatkowe pytania więc wybaczcie

Agnieszko, Twoje dorosłe Dendrobium wygląda zdrowo i ma zaczątki pąków. Gratuluję.
Co do pytania jak dalej postępować masz odpowiedź tutaj. http://orchidswiki.com/Dendrobium-f6/Dendrobium-nobile-ogolne-zasady-uprawy-t125.htm
Punkt 6 jednoznacznie odpowiada.

Powodzenia w dalszej uprawie.

Ależ mi głupio Czytałam to chyba z pięć razy... a dopiero teraz jak mi jeszcze raz przysłałaś link załapałam. Dziękuję i przepraszam

Wypustki na Dendrobium okazały się kwiatami... Tzn. może jeszcze nie dosłownie kwiatami, bo jeszcze nie są rozwinięte, ale to pąki a nie keiki Chyba się uda. Choć to moje pierwsze Dendrobium, ale od razu się udało doczekać pąków, a nie keiki. A wszystko dzięki dostosowaniu się do wskazówek z tego forum

Bardzo się cieszę, że to wszystko będą kwiaty. Bo w końcu na to właśnie się czeka najbardziej.

Nie wiem dlaczego, ale najbardziej "lubię" obserwować pędy właśnie na Dendrobium jak przeistaczają się w kwiaty...
To po prostu urocze

foto...









Czekamy na kwiaty

Jakie piękne te pączki! Wow!
Ja jeszcze nie posiadam takiego cuda, więc pilnie obserwuję zdjęcia. Chętnie bym takie maleństwo przygarnęła, żeby również za jakiś czas mieć niespodziankę - czy to keiki czy kwiaty?

No jak są pąki, to będą i kwiaty Keiki wyglądają jak mini roślinki... ;)A to są pąki

Uwielbiam ten widok. Niestety straciłam moje nobile, teraz rozglądam się na nowym, bo była to u mnie bardzo wdzięczna roślina i przez nieuwagę moją umarła (stała na balkonie kiedy mocno lało i niestety temperatury były już niskie i jaki był koniec można się domyślać)

Piękne pączusie na Dendrobium nobile. Ja, dopiero w tym roku rozpoczęłam ich hodowlę. Na swoje kwiaty, to jeszcze długo poczekam

Moje nobile/Yamamoto kwitnie zawsze w grudniu , więc jeszcze jest nadzieja. Zaś na Stardust 'Chiomi' mnóstwo keiki

Jest już pierwszy kwiatek
Ponieważ kupiłam to Dendrobium przekwitnięte bardzo czekałam żeby zobaczyć jakie będzie... No i jest takie:

Jest piękne, poproszę o więcej zdjęć w różnych ujęciach .