Witam
Około dwóch tygodni temu kupiłam Phalaenopsis z wysuszonymi kwiatami. Zauważyłam, że usycha też pęd kwiatowy. Czy istnieje jeszcze jakakolwiek szansa dla mojego storczyka. Czy powinnam go przyciąć?
Bardzo proszę o porady i sugestie co do dalszego postępowania. Zamieszczam fotki storczyka. Myślę, że korzenie i liście są nadal zdrowe.
Z góry dziękuję, za wszystkie odpowiedzi

To zupełnie normalna sprawa gdy Phalaenopsis przekwita i pęd mu usycha. Zostaw tak jak jest lub obetnij ten ped. Decyzja należy do Ciebie. To kwesta tylko i wyłącznie estetyczna. Kwiaty jak odpadają to wyrzuć. A całą rośliną opiekuj się zgodnie z warunkami uprawy dla hybryd Phalaenopsis. Tak by pomiędzy podlewaniami podłoże przesychało, a storczyk nie stał cały czas w wilgotnym podłożu.

Bardzo dziękuję za szybka odpowiedz. Dla osoby początkującej, takiej jak ja, wszystkie porady są bardzo cenne, a i wiele uczą .
Na jakiej wysokości uciąć pęd?

Na jakiej tylko chcesz.

Ilona to zależy od Ciebie. Możesz obcciąć powyżej 3 lub 4 oczka i czekać czy wypuści z któregoś odnóżkę, albo uschnie. Możesz też od razu cały obciąć i czekać aż wypuści nowy pęd kwiatowy.

W takiej sytuacji obowiązuje zasada taka, która mówi że storczyk sam pokaże co chce tzn, jeżeli pęd będzie zielony to oznacza możliwe następne kwitnienie i nie obcinanie jego. W przypadku obumarłego pędu roślina nie ma zamiaru kwitnąc i należy go obciąć albo w całości albo do miejsca gdzie jest zielony.