W tym wątku przedstawię mojego Phalaenopsis Penang Girl.
Uprawiam go na parapecie, stoi w otoczeniu innych Phalaenopsis i Vand. Jest w przezroczystej doniczce wypełnionej korą. Podlewam, gdy podłoże przeschnie. Ma raczej dobre warunki, jest dużo światła, a temperatura w pokoju wynosi zimą 18-23 stopnie, latem 23-30. Do podlewania używam wody ze studni.
Kwiaty tego storczyka miały może z 5 cm, pięknie pachniały i miały ciekawe ubarwienie.

Tak wyglądał jak kwitł:

Bardzo ładny opis i prezentacja rośliny
Pogratulować okazu.

Jestem pod urokiem tych kwiatuszków.

Delikatny śliczny cukierkowy kolor kojarzy mi się z landrynkami

Jest cudny, szkoda tylko, że kwiaty nie są zbyt trwałe. Teraz ta roślina zaczyna puszczać nowy liść, mam nadzieję, że doczekam się pędu.

Luna,jest naprawdę piękny jak cukiereczek,proszę o odpowiedź,jak do ciebie trafił?

Ktoś mi na blogu napisał, że życzy powodzenia, bo Penang Girl dość uparty jest i nie kwitnie regularnie.
U mnie mu chyba wyjątkowo dobrze, bo zakwitł na dwóch pędach

i znów kwitnie