Liście więdną coraz bardziej...
20.07.11 3:48
lily91
Witam!
Jestem początkującą forumowiczką i fanką storczyków.
Około marca kupiłam storczyka. Na początku nie zwracałam uwagi przy zakupie na stan korzeni, tylko na kwiatki czy są ładne. Teraz już wiem, że to wielki błąd.
Storczyk przez około miesiąc był piękny, pięknie kwitł i wyglądał na zdrowego. Później, gdy jeszcze zostało mu kilka pączków do rozwinięcia, wszystko się zastopowało. Pączki nie opadały, ale też nie rozwijały się. Z czasem liście zrobiły się wiotkie i pomarszczone. Na innym forum uzyskałam podpowiedź, aby obciąć na samym dole pędy kwiatowe i przesadzić w nową ziemię. Gdy go przesadzałam praktycznie nie miał korzeni Po przesadzeniu storczyk powoli zaczął odżywać i tak było do około tygodnia temu. Znowu zaczął marszczyć liście i resztki pędów zaczęły usychać.. przesadziłam go w nową ziemię znowu, ma 2 czy 3 malutkie korzonki, ale to chyba nic nie pomogło, bo z dnia na dzień jest z nim coraz gorzej
Proszę o pomoc, bardzo mi szkoda tego storczyka, bo jak go kupowałam miał piękne kwiaty.
dodaję zdjęcia:
Jestem początkującą forumowiczką i fanką storczyków.
Około marca kupiłam storczyka. Na początku nie zwracałam uwagi przy zakupie na stan korzeni, tylko na kwiatki czy są ładne. Teraz już wiem, że to wielki błąd.
Storczyk przez około miesiąc był piękny, pięknie kwitł i wyglądał na zdrowego. Później, gdy jeszcze zostało mu kilka pączków do rozwinięcia, wszystko się zastopowało. Pączki nie opadały, ale też nie rozwijały się. Z czasem liście zrobiły się wiotkie i pomarszczone. Na innym forum uzyskałam podpowiedź, aby obciąć na samym dole pędy kwiatowe i przesadzić w nową ziemię. Gdy go przesadzałam praktycznie nie miał korzeni Po przesadzeniu storczyk powoli zaczął odżywać i tak było do około tygodnia temu. Znowu zaczął marszczyć liście i resztki pędów zaczęły usychać.. przesadziłam go w nową ziemię znowu, ma 2 czy 3 malutkie korzonki, ale to chyba nic nie pomogło, bo z dnia na dzień jest z nim coraz gorzej
Proszę o pomoc, bardzo mi szkoda tego storczyka, bo jak go kupowałam miał piękne kwiaty.
dodaję zdjęcia: