Witam wszystkich jest tu nowa z Łodzi
29.10.11 23:05
kotaprota
Witam wszystkich !!!!
Nie bardzo mogę się odnaleźć na tym forum a potrzebuje bardzo waszej pomocy w sprawie moich dwóch storczyków.
Jednego chyba już całkiem zmarnowałam (taką dostałam informację na innym forum że go zamordowałam )a drugi jeszcze jest.Napisze wszystko w tej wiadomości i wstawię zdjęcia jeśli mi się uda.
Dostałam storczyka na imieniny 26-07-2011 i właśnie jego fotki wstawiłam żebyście sobie obejrzeli co jest przyczyną tego, że tak wygląda.Po jakimś czasie kwiatki opały.
Storczyk był trzy-pędowy.Przed dwoma dniami obcięłam nad trzecim oczkiem łodygę ( była ususzona). Przez okres dwóch miesięcy przyznaje się, że nie podlewałam w ogóle bo wyczytałam że storczyk któremu opadną kwiaty powinien być przesuszony i tak też uczyniłam (chociaż nie wiem czy to nie za długo). Podlałam go chyba 3 dni temu i nie wiem czy podlewać czy nie i co robić , żeby go uratować.
Faktem jest, że zanim zwiądł podlewałam go wieczorem a potem wyczytałam, że to nie jest dobre dla storczyka. Nie wiem jakiego mam storczyka bo nie myślałam, że jest to takie istotne przy hodowli storczyków. Na początku podlewałam wodą z kranu trochę odstaną ( 1 h ). Trzy dni temu podlałam wodą z kranu ale ta miała dzień odstania i podlałam storczyka z rana. Storczyk stoi u mnie koło okna północno-wschodniego na stoliku. Okna są czasami otwarte i nie wiem czy to ma znaczenie, że może jest mu za zimno. Chociaż z drugiej strony jest blisko kaloryfer... Mieszkam w bloku z cegły i martwię, że może u mnie wilgotność jest za mała. Storczyk stoi w doniczce z podstawką dla storczyka. Nie wiem co jeszcze napisać co mogłoby mieć znaczenie. Proszę o pomoc, bo drugi storczyk na razie nie zgubił listków ale już widzę że zaczyna mieć suche na górze korzenie. Czekam na wiadomości od was.
Pozdrawiam Ania
Nie umiem wstawić fotek pomocy :((
Ale ze mnie niezdara, czekam na info od Was.
Pozdrawiam.
Nie bardzo mogę się odnaleźć na tym forum a potrzebuje bardzo waszej pomocy w sprawie moich dwóch storczyków.
Jednego chyba już całkiem zmarnowałam (taką dostałam informację na innym forum że go zamordowałam )a drugi jeszcze jest.Napisze wszystko w tej wiadomości i wstawię zdjęcia jeśli mi się uda.
Dostałam storczyka na imieniny 26-07-2011 i właśnie jego fotki wstawiłam żebyście sobie obejrzeli co jest przyczyną tego, że tak wygląda.Po jakimś czasie kwiatki opały.
Storczyk był trzy-pędowy.Przed dwoma dniami obcięłam nad trzecim oczkiem łodygę ( była ususzona). Przez okres dwóch miesięcy przyznaje się, że nie podlewałam w ogóle bo wyczytałam że storczyk któremu opadną kwiaty powinien być przesuszony i tak też uczyniłam (chociaż nie wiem czy to nie za długo). Podlałam go chyba 3 dni temu i nie wiem czy podlewać czy nie i co robić , żeby go uratować.
Faktem jest, że zanim zwiądł podlewałam go wieczorem a potem wyczytałam, że to nie jest dobre dla storczyka. Nie wiem jakiego mam storczyka bo nie myślałam, że jest to takie istotne przy hodowli storczyków. Na początku podlewałam wodą z kranu trochę odstaną ( 1 h ). Trzy dni temu podlałam wodą z kranu ale ta miała dzień odstania i podlałam storczyka z rana. Storczyk stoi u mnie koło okna północno-wschodniego na stoliku. Okna są czasami otwarte i nie wiem czy to ma znaczenie, że może jest mu za zimno. Chociaż z drugiej strony jest blisko kaloryfer... Mieszkam w bloku z cegły i martwię, że może u mnie wilgotność jest za mała. Storczyk stoi w doniczce z podstawką dla storczyka. Nie wiem co jeszcze napisać co mogłoby mieć znaczenie. Proszę o pomoc, bo drugi storczyk na razie nie zgubił listków ale już widzę że zaczyna mieć suche na górze korzenie. Czekam na wiadomości od was.
Pozdrawiam Ania
Nie umiem wstawić fotek pomocy :((
Ale ze mnie niezdara, czekam na info od Was.
Pozdrawiam.