W marcu 2009 kupiłam w markecie limonkowego falka, który od tamtej pory pięknie, regularnie kwitnie i ...rośnie! Nie znalazłam danych określających wielkość liści, ale widzę storczyki w sklepach, u znajomych, mam sporo innych falków, i mówiąc szczerze, zastanawiam się, czy nie trafiła mi się zmutowana hybryda. Teraz wypuścił 2 pędy kwiatowe, cudownie, tylko czemu te liście takie wielkie? Do wszystkich storczyków używam nawozu Biopon. Czy to wpływ hormonów, którymi sadzonki są "poganiane" ?
Co o tym myślicie?

Tak po prostu ma. Tak jak człowiek, jeden wyższy drugi niższy. Czysta genetyka.

Ja również mam takiego olbrzyma wypuścił dwa nowe pędy, korzenie wychodzą z doniczki z każdej strony a w dodatku na starym pędzie kwiatowym wypuścił nowy heh. Z ciekawości idę zmierzyć ile mój ma cm . ma 44 cm.

Już kiedyś o to pytałam na innym forum ale nie umieli mi odpowiedzieć. Kupiony w markecie (lidlu) drugi phalk, miał liście długości około 30 cm. Trochę się bałam jak to dalej będzie, odpowiedzieli mi tylko tyle, że nastepne powinny być coraz większe...

Ma niewielkie kwiaty ale jak kwitnie to na dwóch pedach. Pare tygodni temu przekwitł mi już poraz trzeci w tym roku.



teraz coś mu rośnie tylko co?



Mam jeszcze jednego takiego. W czrwcu zrobiłam obchód po kwiaciarniach, szukłam cambri. Niestety nic nie znalazłam. Wychodząc z ostatniej zobaczyłam spalonego słońcem phalka, juz bez pedu kwiatowego. Spytałam ile chce za tego kalekę. Sprzedawca odpowiedział jeśli chce to mogo go sobie wziąść, ale raczej nic z niego już nie bedzie Jak wruciłam do domu postawiłam go na parapecie razem z innymi i po tygodniu zobaczyłam nowego listka. Oszalał troche bo od czerwca mam juz dwa nowe liście i trzeci rośnie. Od liscia so liścia ma 48 cm.

teraz coś mu rośnie tylko co?

Podejrzewam, że to pędzik, pędzik jak się patrzy A odnośnie tego bidulka to takie umieją się najbardziej odwdzięczyć
A odnośnie gigantów to w supermarkecie widziałam kiedyś falka białego, który miał kwiaty wielkości męskiej dłoni

Też posiadałam olbrzyma Phalaenopsis Everspring King "Red Fall" liście miały dużo ponad 40 cm, były bardzo sztywne i grube niestety roślinę niedawno straciłam -przez atak 'robali'

Gratuluje gigantów. Mój wariat przy tym to mała mi

Neska, a kwitnie też tak intensywnie?
Pokaż zdjęcia jak kwitł jeśli masz, daj pocieszyć oczy.

Borka wydaje mi się a raczej mam nadzieje, że właśnie ten poprzypalany ma takie spore kwiaty. Pare tygodni wcześniej widziałam go na wystwie w tej kwiaciarni. Sprytna jestem poczekałam aż będzie musiał go wyrzucić, mówie wam teraz tak już nie widać ale każdy liśc był biały.
Czekam cierpliwie, szczerze to miałam nadzieje na jakieś keiki na tym różowym, bo lato był naprawde ciepłe aż czubki pędów pousychały, wiec po skończonym kwitnieniu postanowiłam obciąć bo i tak nic dalej nie urośnie.

Ale wywołałam fajny temat Paula oczywiście, że kwitł i oczywiście były to kwitnienia potężne! Mieszkam na trzecim piętrze, a mimo to ludzie stawali z zadartymi głowami, taki był imponujący Teraz, jak zakwitnie na dwóch pędach, to zacznę sprzedawać wejściówki
Wydaje mi się, że twoje też z takich olbrzymich.



Rzeczywiście, w marketach są całe serie dużych falków o ogromnych kwiatach, najczęściej białych.
Miło mieć taką imponującą roślinę, ale kłopot z nim też rośnie : jest niestabilny, bardzo ciężki, bo on na dodatek zupełnie nie traci liści. Nie łatwo mi go ustawić na oknie, nie mówiąc o namaczaniu.

OMG

To pewnie mutant z marsa :)A tak na serio to śliczne, liczne kwiaty.
Ja mojego największego trzymam na podłodze trochę przed oknem. Tam nie spadnie, ale niestety dzieci mu już raz kuku zrobiły.
Zaś jeden z kwiaciarni w ciągu m-ca lub dwóch 'przytył' o 3 liście o.O (jak miał kwiaty to miały śr. 12 cm).

Męskiej dłoni to znaczy takie ze 20 cm???!!

Neska cudowny ten "mutant" oczu oderwać nie mogę też bym pewnie zadzierała głowę, nawet na trzecie piętro, bo warto
Chyba nie mogę się doczekać kwitnienia na dwóch pędach, to będzie niesamowity widok

Mam o podobnej rozpiętości i wielkości liści falka, ale podobno bardzo duże kwiaty jednak są zasługą hormonów, ja pomimo dużych liści kwiaty mam raczej "standardowe", kwitnie na dwóch pędach, trzeci rośnie

Myślę, że kwiaty będą za jakiś miesiąc. Rozpiętość między liśćmi wynosi dokładnie 50 cm, zobaczymy, czy wyliczymy jakiś współczynnik do wielkości kwiatów. Oczywiście, zamieszczę zdjęcie z miarką w tym temacie.

Przepiękny okaz. Ma cudne kwiaty. Całe multum pączków wygląda pięknie, jak tak zwisają w dół.
Ma bardzo dużą rozpiętość liści.
Też mam jednego giganta, ale...liście tylko ma duże. Kwiaty - woskowe i raczej małe. Około 4cm średnicy. Muszę mu zrobić zdjęcie i z ciekawości zmierzyć.