Kwitnie 13 miesięcy bez przerwy ..
02.02.10 23:45
StopKlatka
To moje pierwsze pytanie na Forum, które męczy mnie bardzo...
W skrócie;
Dostałam w prezencie Phalaenopsis equestris variant. Był to 20.01.2009 roku. Miał dwa kwiatostany, na końcach łodyg po kilkanaście kwiatów. Mamy 02.2010, a on cały czas wypuszcza nowe gałązki, a wraz z nimi kwiaty.
Nie znałam się na storczykach. Wiedziałam tylko, jak je podlewać. Nie nawoziłam go, bo "dobrzy" ludzie powiedzieli, że jak kwitnie, to nie trzeba. Więc moja rola ograniczyła się do podlewania.
Wypuścił też coś zielonego, jak korzenie, które powychodziły z doniczki, ale nie kazali mi go przesadzać, dopóki nie przekwitnie.
Jutro postaram się zamieścić zdjęcia mojej rośliny i tego, co z niej wyrasta i poprosić ewentualnie o pomoc..
Czy to normalne, że tak długo kwitnie tak sam z siebie ???
Ja wiem, że moje pytanie może wydać się śmieszne , ale od czegoś muszę zacząć poznawać kwiaty, których planuję mieć więcej.
W skrócie;
Dostałam w prezencie Phalaenopsis equestris variant. Był to 20.01.2009 roku. Miał dwa kwiatostany, na końcach łodyg po kilkanaście kwiatów. Mamy 02.2010, a on cały czas wypuszcza nowe gałązki, a wraz z nimi kwiaty.
Nie znałam się na storczykach. Wiedziałam tylko, jak je podlewać. Nie nawoziłam go, bo "dobrzy" ludzie powiedzieli, że jak kwitnie, to nie trzeba. Więc moja rola ograniczyła się do podlewania.
Wypuścił też coś zielonego, jak korzenie, które powychodziły z doniczki, ale nie kazali mi go przesadzać, dopóki nie przekwitnie.
Jutro postaram się zamieścić zdjęcia mojej rośliny i tego, co z niej wyrasta i poprosić ewentualnie o pomoc..
Czy to normalne, że tak długo kwitnie tak sam z siebie ???
Ja wiem, że moje pytanie może wydać się śmieszne , ale od czegoś muszę zacząć poznawać kwiaty, których planuję mieć więcej.