Storczyki Wiki - Orchids Wiki
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Forum Storczykowe Storczyki Wiki - Orchids Wiki. Uprawa, warunki, identyfikacja, porady i ciekawostki. Przekroczyliśmy liczbę 1500 fanów na Facebooku! Bądź wśród nich Smile






 

Display results as :
 


Rechercher Advanced Search

Zobacz posty od ostatniej wizyty

Zobacz swoje posty

Zobacz posty bez odpowiedzi

Uprawa wazonowa w keramzycie
by karunia11 11.01.15 8:52

keramzyt
by karunia11 11.01.15 8:36

keramzyt
by karunia11 11.01.15 8:31

New Member
by Robert Russell Ritchie 26.10.14 7:05

Ascocenda- odpadające liście
by AGA 17.09.14 23:43

Phalaenopsis - znaczenia na liściach
by bestiarka 30.08.14 3:34

Jak pomóc Cambrii? Proszę o opinie.
by AGA 17.08.14 2:49

Orchidarium Smoczycy
by piotr.r 29.07.14 3:32

Aerides houlletiana
by Jolusia 23.06.14 6:45

Vanda - szkodniki
by Nemezis 22.06.14 9:16


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down Wiadomość [Strona 1 z 1]

Sepulturka
Sepulturka
Witam ponownie.
Nie mam pojęcia co się dzieje z tymi liśćmi.
Podlewam raz w tygodniu czasami co wiecej niż 7dni, bywa ze i 10.
Ostatnio doczytałam ze można liście obłożyć od góry z uwagą na stożek by nie zalać- wilgotnym papierem. Stoi na parapecie.
Też nie pomaga.
Nie widzę robactwa, pleśni i tego typu zjawisk. Nie podlewam od góry.W pokoju jest okolo 22stopni.
Co 2-3 podlewanie stosuje nawóz -zel niebieski do storczykow konkretnie.
Liście sie marszczą a potem żółkną i odpadają :/
Jakieś pomysły?
nie wiem co się dzieje z liśćmi Marszc11
Ignis
Ignis
Nie znam tego wątku, oglądałaś korzenie?
kalina
kalina
A on nie ma za mało światła? Te listki takie wydłużone i ciemne. I faktycznie sprawdź korzenie bo wygląda jakby nie dostarczały wody,może przegniły?
Ignis
Ignis
Właśnie o tym samym myślałam Kalina. Ja też miałam takiego z flakiem. Wyciągnęłam go z doniczki, miał tylko dwa zdrowe korzenie. Teraz dochodzi do siebie. Przesadziłam go do świeżej ziemi. Dałam obeschnąć i podlałam nawozem. Metoda się sprawdziła.
Gogi
Gogi
Piszesz w swoim poście o temperaturze, ale dla storczyków bardzo ważna jest również wilgotność powietrza, min.50%, którą wchłaniają również liśćmi. Wydaje mi się,że coś musi się dziać z korzeniami - warto wtedy mieć Grevit - preparat wzmacniający roślinę i przed przesadzeniem w nowe podłoże dobrze ją w nim wymoczyć stosując odpowiednie proporcje. Do grubego podłoża storczykowego warto dodać trochę spagnum, szczególnie na wierzch doniczki i wtedy nie podlewać przez około 2 tygodnie tylko zamgławiać spagnum na wierzchu jak przeschnie. Jednocześnie warto postawić doniczkę na keramzycie z wodą, by zwiększyć wilgotność wokół rośliny.
Jeśli zaś chodzi o nawóz to owszem stosuję różne zamiennie co 3-4 podlewanie, ale zmniejszoną dawką (1/2 podanej przez producenta). Być może poprzez nawożenie zasoliłaś podłoże, tego na zdjęciu nie widać a storczyki są na to bardzo wrażliwe.
Sepulturka
Sepulturka
Wszystkie storczyki z przecen, które do mnie trafiają, przesadzam w nowe podłoże, odcinam zgniłe korzenie.
Tak jak pisałam w poprzednim temacie o innym kwiatku z marszczonymi liśćmi - czy zastosowanie root paste aby go ukorzenić, będzie miało szanse na powodzenie?
Roślina ma kilka dosłownie małych korzonków co utrudnia mu siedzenie w doniczce, przewraca się.
Marszczenie dzieje się u mnie od około miesiaca - może ciut wiecej-5tyg
nie wiem co się dzieje z liśćmi Trzeci10
Carmella
Carmella 
 
Stan rośliny ma związek z brakiem korzeni w takim razie. Jeżeli one wzrastają to jest szansa na uratowanie rośliny. Ale te stare liście obumierają. Musisz zwiększyć wilgotność.
Sepulturka
Sepulturka
Jaki sposób będzie najkorzystniejszy żeby nie zgnił?
Ukorzenić roslinę? Czy dać jej "czas" aby się sama w swojej chwili odrodziła
Joane
Joane 
 
Phalaenopsis i wiele innych storczyków przy zmianie podłoża gubi stare korzenie i odbudowuje nowy system korzeniowy w nowe podłoże.

Gdy w tym czasie jest normalnie podlewana nie wytrzymuje tego.
Roślina aby odbudować nowy system korzeniowy potrzebuje czasu. Nic nie przyspieszymy. Możesz jedynie częściej spryskiwać liście od spodu i czasami podłoże wodą z odżywką z przewagą azotu.
Ja takie rośliny nie kąpię tylko lekko przelewam podłoże.
Trzymam je w pojemniku, gdzie utrzymuje się wyższa temperatura i wilgotność powietrza.

Co do ukorzeniacza nie mogę nic powiedzieć bo nie stosowałam.
Gogi
Gogi
U mnie zdecydowanie sparwdza się spagnum. Ostatnio sama doprowadziłam do tego,że Phalaenopsis stracił system korzeniowy a liście zaczęły się marszczyć jak u Ciebie. Wyciągnęłam go więc z podłoża i oczyściłam korzenie zostawiając nerwy korzeniowe (chyba tak to się nazywa) i wsadziłam w lekko wilgotne spagnum. Poztawiłam na oknie na tacce z keramzytem i wodą spisując go w sumie na straty - miał tylko jeden lewo wybijający się korzeń, nielicząc tych pozostawionych nerwów. Co jakiś czas spryskiwałam ale niezbyt cześto gdyż keramzyt dawał wilgotność 60-70% a na parapecie mam dość ciepło. Po ok. 3 tygodniach zajrzałam troszkę głębiej w spagnum gdyż zaciekawiło mnie,że roślina wypuszcza liść. Okazało się,że ma już 5 korzonków ok. 3 cm długości, grubych i jędrnych. teraz dalej odbudowywuje swój system korzeniowy i rośnie jej drugi liść.
W reanimacji są więc ważne dwa czynniki - ciepło i wilgotność
a sposób (albo raczej podłoże) może być różny: spagnum, keramzyt, kamyki, grube podłoże storczykowe. Musisz sama wypróbować,który się będzie sprawdzał gdyż chodzi o to by podłoże było lekko wilgotne, ani za suche ani tym bardziej za mokre.
kalina
kalina
Ja mam trzy w reanimacji, 2 w keramzycie, jeden w kamykach. Też z korzeniami u nich licho i też liście straciły turgor. Trzymam je na podstawkach z keramzytem, który stale jest wilgotny a oprócz tego zamgławiam, zamgławiam, zamgławiam. Stosowałam też okłady z mokrych ręczników papierowych ale tak, żeby woda nie ściekała do stożka wzrostu. Mam wrażenie, że trochę te okłady pomogły. Ale stare, mocno zniszczone liście zżółkły i odpadły, na to chyba nie ma rady. Na szczęście u jednego zauwałyłam, że pojawia się liść a drugiego chyba nowy korzonek. Tak więc Sepulturka nie poddawaj się, reanimuj no ale trzeba się wykazać sporą dawką cierpliwości. Powodzenia Very Happy
Sepulturka
Sepulturka
A po przekwitnięciu, kiedy już opadly kwiatki, powinnam obciać pędy czy zostawić? Zmieniają kolory i na pewno obciażają w sensie przewracają całość na boki...
Zraszasz podłoże czy kwiatek?
kalina
kalina
Prawdę mówiąc jeżeli roślinka jest w marnej kondycji, nie ma korzeni i słabe liście to najlepiej całkiem pędy obciąć jak najniżej, żeby roślina nie traciła energii na kwiaty. Ja tak zrobiłam. Ważniejsze, żeby odbudowała system korzeniowy i puściła liście. Jeżeli jest zdrowa to opinie słyszałam różne. Albo żeby zostawić i wtedy roślina sama zdecyduje czy chce kwitnąć na tym samym pedzie czy nie. Jeżeli nie to po prostu uschnie. Wtedy obciąć i czekać na nowy pęd. Albo przyciąć. Co do zraszania to zraszam liście.

Sponsored content

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry Wiadomość [Strona 1 z 1]


Orchids Wiki 2009-2012 • Made in Poland • Site powered by Forumotion

Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje